Pora ponieść konsekwencje swoich wyborów. Jeżeli zdecydowałeś się na łatwe zdobycie IceWM, to będziesz mógł łatwo to zainstalować. Jeśli jednak zrobiłeś sobie pod górkę już na etapie pobierania, to teraz też nie ma zmiłuj. Ale nie martw się, nie będzie aż tak źle, a we wszystkich wypadkach postaram Ci się pomóc.
Rady do pierwszego sposobu instalowania dotyczą głównie dystrybucji opartych na pakietach RPM (Aurox, Fedora, Mandrake, Red Hat, Suse). Slackware'owcom i Debianowcom nie muszę chyba tłumaczyć instalacji oprogramowania? Jeżeli ktoś decyduje się na takie distro, to zazwyczaj już sobie z czymś takim radzi :)
Zapraszam do instalacji: z pakietów, ze źródeł, ze źródeł z CVS.
Jeżeli chcesz zainstalować IceWM z gotowych pakietów, najprostszym rozwiązaniem będzie użycie jakiegoś dystrybucyjnego managera oprogramowania (w rodzaju RpmDrake z Mandrake), który pozwoli na łatwe wyszukanie programu na płytach z dystrybucja i wygodną instalację.
Jeżeli Twoja dystrybucja takiego managera nie zawiera, lub pakiety z IceWM ściągnąłeś samodzielnie to musisz równie samodzielnie je zainstalować. Wygodniccy, klikacze i początkujący mogą zrobić to przez klikanego instalatora paczek takiego jak KPackage. Wystarczy w nim wskazać pakiety, które chcesz zainstalować i podać hasło administratora (roota).
Zamiast klikać, możesz też zrobić to "po bożemu", w trybie tekstowym. Wystarczy przejść na konto administratora poleceniem
su
Zapytany o hasło administratora wpisujesz co trzeba i naciskasz Enter. Sama instalacja sprowadza się do wydania jednego polecenia
rpm -ihv nazwa_pakietu.rpm
gdzie nazwa_pakietu oznacza nazwę pliku w jakim siedzi IceWM. W przypadku rozbicia programu na kilka paczek instaluje się je za jednym zamachem:
rpm -ihv pierwsza_paczka.rpm druga_paczka.rpm trzecia_paczka.rpm
Powyższe procedury dotyczą zarówno pakietów przygotowanych specjalnie dla Twojego distro, jak i tych ściągniętych ze strony IceWM, które powinny pasować do większości erpeemowych dystrybucji.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o pakietach RPM zapraszam do lektury poradnika Hoppke.
Zamiast używać gotowych pakietów z już skompilowanym oprogramowaniem możesz zdecydować się na samodzielną kompilację. Czy warto się męczyć, gdy można skorzystać z łatwiejszego rozwiązania? Na to i na parę innych pytań dotyczących kompilacji odpowie z pewnością kolejny artykuł Hoppke.
Jeżeli jednak zdecydowałeś się na kompilowanie, to całą sprawa w maksymalnym sprowadza się do wydania trzech poleceń.
Najpierw musisz oczywiście rozpakować źródła IceWM w jakieś miłe i zaciszne miejsce. Kompilację można oczywiście przeprowadzić tylko w trybie tekstowym. Zaczynamy od odpowiedniego skonfigurowania kompilacji. Wystarczy do tego polecenie
./configure
wydane w głównym katalogu ze źródłami. Ale już w tym momencie możesz dopasować IceWM do swoich potrzeb. Żeby poznać wszystkie opcje jakie można zastosować przy konfiguracji użyj komendy
./configure --help | less
Ja zazwyczaj konfiguruję źródła tak
./configure --enable-gradients
dzięki temu skompilowane IceWM będzie miało obsługę gradientów w skórkach, a że ta opcja wymusza zastosowanie
--enable-antialiasing
wszystkie literki będą milutkie i wygładzone. Do niedawna dorzucałem
--enable-shaped-decorations
żeby móc używać pozaokrąglanych i powycinanych skórek, ale od wersji 1.2.14pre4 ta opcja jest domyślnie stosowana. Takie opcje zapewnią najlepszy wygląd IceWM dzięki obsłudze wszystkich bajerów w tematach.
Po skonfigurowaniu źródeł pora na samą kompilację. Tu nie ma co kombinować - wystarcza tylko jedno polecenie:
make
Kompilacja potrwa tylko parę minut nawet na średnim sprzęcie - IceWM to naprawdę lekki program :)
Gdy kompilowanie się zakończy trzeba program zainstalować. Mozna to zrobić tylko z konta administratora, musisz więc najpierw się przełączyć na roota. Wydaj polecenie
su
i zapytany podaj właściwe hasło. Za samą instalację odpowiada komenda
make install
i gotowe. IceWM zainstalowane.
PS. Zamiast instalowania przez "make install", które wiąże się z pewnymi trudnościami przy odinstalowywaniu, polecam skorzystanie z programu Checkinstall.
Instalacja IceWM ze źródeł z CVS nie różni się zbytnio od poprzedniego przypadku. Najważniejsza różnica, to ta, że nie ma gotowego skryptu configure. To oczywiście nie jest problem. Plik ten pojawi się w wyniku działania polecenia
./autogen.sh
w głównym katalogu ze źródłami. Aby móc cieszyć się dokumentacją trzeba jeszcze ją wygenerować - w wersji CVS istnieje tylko w formacie SGML i na używalną wersję HTML zamienia się ją komendą
sgml2html *.sgml
wydaną w podkatalogu doc. Dalsza instalacja przebiega identycznie jak w przypadku normalnych źródeł, z tą róznicą, że wersja z CVS ma prawo do nieskompilowania się :)
Instalację IceWM ze źródeł można sobie znacznie ułatwić. Przyda się to zwłaszcza tym, którzy często aktualizują oprogramowanie. W archiwum z IceWM znajduje się plik icewm.spec - można go użyć do wygodnego zbudowania pakietu rpm. Wystarczy wrzucić paczkę ze źródłami do odpowiedniego katalogu (na przykład do /usr/src/RPM/SOURCES), to samo zrobić z wyciągniętym z niej specem (na przykład do /usr/src/RPM/SPECS) i w katalogu ze specem wydać polecenie
rpm -bb icewm.spec
Jeżeli używasz nowszej wersji RPM, to powyższe polecenie będzie miało postać
rpmbuild --bb icewm.spec
Spodowuje to po kolei: skonfigurowanie źródeł, kompilację i budowę pakietu rpm. Oczywiście plik spec można wcześniej wyedytować, tak by opcje konfiguracji źródeł odpowiadały naszym preferencjom.
Świetny poradnik dotyczący budowania pakietów RPM napisał Hoppke - polecam.